no i sie trochę przeciągneło ze stropem , chłopaki z budowy płaczą ,że musieli dokupić desek pod strop ( w ofercie wyliczyli 7 kubików desek i 300 sztajfów) i teraz im brakuje i powinienem im dodatkowo za to zapłacić i tak się zastanawiam czy wybierając ekipę budowlaną powinienem wogóle martwić się o deski na strop, może niech zakupią metalowe i mają na stałe ? przecież za chwilę powiedzą ,że mam kupić betoniarkę , wiertarki itp :( kurcze i tego się obawiałe - jak wybierałem ekipę od razu oznajmiłem szefowi ekipy ,że ja nie targuję się za płatności ustalone na początku czyli jak ustaliliśmy tyle i tyle za fundamenty to nie robiłem podchodów a może coś urwiemy i chciałem zapłącić mniej = tyle ile było ustalone to płaciłem , sami też liczyli ilość potrzebnego drewna a tłumaczenia bo trzeba było tu więcej przycinać jakoś po ludzku jestem w stanie zrozumieć więc powinni też to sobie wyliczyć a nie jak za chwilę będziemy mieli robić dach to zaczyna się lamęt,że do mojej budowy muszą dopłacić :(
druga sprawa - wymyśliłem pełne deskowanie dachu (blisko las boję się że jakieś kuny mi memramę dachową razem z watą wyjedza itp) i może trochę desek sprawnych chciałem od nich odkupić ale po wczorajszej rozmowie się zastanawiam czy nie kupię całkiem nowych trochę z przekory ...
naprostujcie mnie jak się mylę lub nie mylę .
3. czy ktoś robi ocieplenie nakrokwiowe - rzuciłem temat wykonawcy ale trochę mnie zbił z tropu wykończeniem końcowym spadu oraz tym ,że podniesiemy przez to dachówkę do góry co wizualnie popsuje dach , nie wiem co z tym też zrobić - chciałem nakrokwiowo z ISOVERA a teraz chyba zrobimy tradycyjnie
4. jaka powinn być kolejność - tynki czy okna najpierw bo już sam nie wiem , jak robie okna to mogę zrobić od razu całą instalację razem z alarmową i to uruchomić a wcześniej ?
ok.... uciekam na działkę ... dziś podłączą nam wodę więc wrzucę piękne zdjątko licznika popołudniu :))