15.09.2015 oku... okó... okuf ????
szukałem dzisiaj w internecie jak wyglądają na innych budynkach chyba piszę się okówki i ja wpisałem w wójka google "jak zrobić okówkę" otrzymałem odpowiedź :)))
sami zobaczcie , jak zawodowy palacz :)
otrzymaliśmy dzisiaj łatki i kontrłatki na nasz dach 4m3 więc 4450,- (m3 850netto zaimpregnowane i przyciete 50xchyba 30) znowu zainwestowane :)
przyszły dzisiaj rynny z całym ostprzętem i jutro memranujemy :))))
Panowie zamowntowali moje wymyślne okóweczki bo chciałem aby obita była deska czołowa na to dochodzi malutka okóweczka do której przyklejimy membrane i woda skroplona będzie leciała prosto do rynny w lini prostej - bałem się ,że przy tak dużym dachu jak woda będzie się zbierała przed rynna ( na naszym dachu zrobił by się bez tego patentu lekki uskok) to jak zamieni się w lód to będzie mina a tak pięknie spłynie w rynne - reasumując deska czołowa obita blachą , na to mała okóweczka na memeranę przyklejoną do niej właśnie a na góre kontrłatka i kolejna okóweczka gdzie będzie sobie spływała woda z płaskiej dachówki , jak będzie gotowe to wrzucę....
powyżej właśnie mini okóweczka do której przyjkejim membranę :) będziemy mieli zachowaną kolorystykę :) rynny , blachy i dachówa a ciężko to połączyć....
i tak po membramie szybko scianki działowe i dachówka i elektryk i oczekiwanie na nasze okienka :))) wiem wiem co post o tym piszę ale tak jest :)